Plateau i …
Nadszedł piątkowy wieczór i rozpoczął się koncert, na który czekaliśmy. Występ Plateau wraz z Jankiem Gałachem, wiadomo, ekstra. Jednak niespodziewanym wydarzeniem wieczoru było to „i…” w tytule tego wpisu. Ale tutaj oddajemy głos naszej ukochanej Ani. Cytujemy nadesłany nam jej tekst:
„To był najpiękniejszy dzień w moim (Naszym) życiu…
Dzięki temu, że rok wcześniej, 25 km od ‘Rancza’ , poznaliśmy się w „Cieniu”, po raz kolejny wszyscy mogliśmy spędzić wspólny weekend w Bieszczadach.
Dzięki Jarkowi i Sebie oraz chłopakom z Plateau spotkałam najbliższe osoby mojemu sercu. Przyjaciół i rodzinę.
Najpierw wspaniały (jak zawsze) koncert chłopaków, ze specjalnym gościem- Jasiem Gałachem, potem chwila samotności i… nagle usłyszałam „TO” o czym marzyłam. Oczywiście powiedziałam „TAK, zostanę Twoją żoną”. Długo nie wytrzymałam, i już wszyscy wiedzieli. Nie spodziewałam się takiej reakcji. Poważnie. Uśmiechy, radość w oczach, wzbudziły we mnie jeszcze większe emocje. Do tego widząc, jak podajecie Arielowi rękę, ściskacie, całujecie wiedziałam, gdzie jestem- w domu. Byłam najszczęśliwszą osobą na Świecie, a na pewno w Bieszczadach. Całe wydarzenie przypieczętował Jasiu, który oddał na skrzypcach to, co działo się w Naszych sercach. Smyczkiem przebił Nasze serca jak Amor strzałą.
Pod koniec zrobiło się trochę „weselnie”… Toast, „sto lat”, „ona temu winna” .
Było naprawdę wyjątkowo i niesamowicie, za co wszystkim obecnym dziękujemy. W szczególności osobom, które najbardziej kocham: Bacia, Zbyszek, Kocur, to Wy pierwsi się o tym dowiedzieliście. Tak chciałam. „Już nie będziesz dzwoniła i mówiła, że nikt Cię nie kocha”- tak Baciu nie będę. Wy też pomogliście w moim szczęściu. Dziękuję jeszcze raz.
Teraz po kilku dniach na spokojnie przemyślałam to wszystko co się wydarzyło tamtego pamiętnego wieczoru. Może z deklaracjami poczekam jeszcze chwilę, ale myślę że za jakiś czas czeka nas kolejny powód do otworzenia „wiśnióweczki”- wesele.
Podziękuję raz jeszcze i trochę oficjalnie…od kogo tu zacząć:…
Bacia, Zbysiu, Marek, Marta, Basia, Jasiu, Michał, Karol, Dominik, Lizak, Bartek, całemu Ranczu: Jarecki i Asia, Seba i Ania, Gazik, Jacek, Ewa, Moryl, Paweł (Fruzia). Dziękuję!!!! ”
Pozdrawiamy Anię i Ariela, co by Wam się wiodło !
Jeszcze raz gratulacje dla Ani jak to czyta :)) Czekamy wszyscy na niezle weselichoo :**
Rewelacyjne zdjęcia
No to ja też gratuluję jeszcze raz! Nie pamiętam już nawet który! Buziaki
ehhhhh to ja tez gratuluje kurcze czemu ja musze tak daleko mieszkac wszystko mnie omija ehhhh
Ania i Ariel jeszcze raz przyjmijcie najlepsze życzenia,zbieg okoliczności sprawił że byłem na zaręczynach na weselisko ciężko będzie się
załapać
Pozdrowionka