Zakole Sanu w Myczkowcach

Przeczytaliśmy w przewodniku, że poniżej zapory w Myczkowcach znajduje miejsce bardzo ciekawe nie tylko turystycznie, ale i przyrodniczo, a mianowicie zakole Sanu i jego dolina.

San zatacza kilkukilometrowy łuk i wraca prawie w to samo miejsce, z którego wypłynął, ale już 7 metrów niżej. Zostało to wykorzystane przez budowniczych zapory i wody rzeki puszczono podziemną sztolnią i rurociągami (kilkaset metrów) pod wzgórzem Grodzisko. To wielkie zakole wygląda teraz jak starorzecze i jest „rybim rezerwatem ścisłym”. Tu bowiem odbywają się tarliska pstrąga, lipienia i głowacicy. I rzeczywiście, warto się tam zatrzymać i obejrzeć tę ciekawostkę przyrodniczą. Tym bardziej, że jest tam teraz zrobiony „taras widokowy”, z którego możemy to zobaczyć.