Przysłup 2017
Nareszcie w Bieszczadach!
Mimo wielu przeciwności losu, do końca wierzyliśmy, że przyjedziemy. I udało się! Powitaliśmy Przysłup, oczywiście ,,Żółty Domek”, wspaniałych gospodarzy oraz Janka, który (jak zawsze), ciężko pracował kosząc zarośniętą już mocno łąkę za domkiem. Chyba na nasz przyjazd. Pozdrawiamy serdecznie.
PS: a piękne łanie spacerują po podwórku Żółtego Domku.