I Sekretarz Cienia PRL-u
„Cień PRL-u” przewija się na tym blogu cały czas i będzie ciągle obecny.
Kochamy z Bacią Bieszczady od dawna i do póki zdrowie pozwoli będziemy podpisywać listę obecności co roku w Bieszczadach, zapominając o Egiptach, Cyprach, Tunezjach i innych miejscach na tym świecie. Nawet jakby „last minute” i bilety lotnicze opiewały na 0 zł. Jesteśmy w „Cieniu” od chwili jego powstania i będziemy dopóki będzie trwał. Uwielbiamy tę dolinkę nad Solinką, ludzi tam będących dłużej lub krócej, cudowną przyrodę, muzykę graną w karczmie i wszystko co wiąże się z tym magicznym miejscem.
Teraz pozwolę sobie przedstawić najważniejszą osobę na tym terytorium, I Sekretarza, któremu dedykuję powyższą grafikę.
LUDU, CZAPKI Z GŁÓW!
Hołd składają : Beata i Zbyszek