Pogoda jaka jest, każdy widzi
Trzeba powiedzieć parę słów o tegorocznej pogodzie. Lało i grzmiało przez pierwsze dwa tygodnie naszego pobytu. Nie poddaliśmy się jednak i czekaliśmy, z podniesionym czołem, na słońce i doczekaliśmy się. Tym bardziej, że nasz trzyletni namiot, oczywiście produkcji chińskiej, wytrzymał wszystkie nawałnice. Są też dobre strony takiej pogody. Na nieboskłonie można było zobaczyć cudowne zjawiska atmosferyczne. Mówi się, że dzieci nudzą się w czasie deszczu. Nic podobnego. Inteligencja rozbłysła jak supernowa, owocując rozgrywkami w szachy i brydża. Dziwnie to wyglądało w karczmie. Później były jeszcze sporadycznie deszcze i burze, ale to już wyłącznie dla ochłody.