Camping Panorama w Przysłupiu
Mam dla Was niespodziankę związaną z Przysłupiem, kórej to miejscowości poświęciliśmy już parę wpisów. Otóż idąc drogą, za kościołem, po lewej stronie zobaczycie tablice z napisem „Camping Parorama”. Tak, tak, to nie żart.
Okazuje sie, że kiedyś Holendrzy kupili działkę, aby z rodzinami i znajomymi przyjeżdżać na wypoczynek w Bieszczady. Teraz doszli do wniosku, że skoro mają wolne miejsca noclegowe, mogą je wynajmować. Można nocować w domkach, które są na posesji, jak również w namiotach.
Jednak największą atrakcją tego miejsca jest dostawczy Citroen, w którym mogą spać dwie osoby za jedyne 89 zł ( cena z 2015 r.). Wzbudza on ogromne zainteresowanie turystów, którzy ciągle go fotografują.
Jest to Citroën HY, samochód dostawczy produkowany w latach 1947-1981. Powstał w odpowiedzi na duże zapotrzebowanie na nieduże i zwinne ciężarówki. Zyskał miano „Belmondo wśród aut dostawczych” za swoją nietypową „urodę”. Mimo tego był bardzo udanym i chętnie kupowanym autem. Najlepszym dowodem jest długość okresu produkcji i liczba 473 289 wyprodukowanych egzemplarzy.
Ot i taka niespodzianka. Pewnie niewiele osób wie, że w Przysłupiu jest kemping polsko-holenderski.