Jasło nocą
Mieszkając na Majdanie mieliśmy okazję poznać grupę młodych ludzi, którzy nocowali z nami przez kilka dni. Sześcioro spędziło więcej czasu (kilka dni), a reszta (3 osoby) wpadli tylko ,, na chwilę” (chyba na weekend). Korzystali z uroków Bieszczadów, chodzili po górach i nie tylko… Jednak pomysł, na jaki wpadła Jadzia nieco nas zaskoczył, ale bardzo nam się spodobał. A mianowicie: chciała obejrzeć zachód i wschód słońca na Jaśle. Namówiła więc kolegów postanowili wyruszyć późnym popołudniem na szczyt, na górze przenocować, a o świcie zachwycać się wschodem słońca. I tak się stało. Profesjonalnie przygotowani do wyprawy wyruszyli zdobywać szczyt. Cała wyprawa należała do udanych. To, co chcieli, zobaczyli. Emocje, które im towarzyszyły były bardzo różne (zwłaszcza w nocy). Dzięki uprzejmości Dawida (Staśka) prezentujemy zdjęcia, które zrobili podczas wyprawy. Byliśmy pod wrażeniem i gratulujemy pomysłu. Pozdrawiamy całą ekipę w składzie: Jadzia, Agnieszka, Arek, Dawid, Krzysiek i Marcin. Do zobaczenia w przyszłym roku. Jest w Bieszczadzie jeszcze dużo górek, gdzie można spędzić noc.