Lasumiła
Kiedy dowiedzieliśmy się, że otwarto ścieżkę przyrodniczą do najgrubszej w Polsce jodły o nazwie „Lasumiła”, od razu wsiedliśmy do auta. Wprawdzie pogoda była taka sobie, ale co tam, nie jesteśmy z cukru.
Przy głównej drodze prowadzącej z Leska do Cisnej, w miejscowości Jabłonki jest ustawiona tablica, wskazująca miejsce gdzie znajduje się ścieżka. Niestety jadąc z Cisnej można jej nie zauważyć, bo widzimy tylko „plecy”. Nikt nie pomyślał, żeby była dwustronna. Jak będziecie jechać z Cisnej bacznie obserwujcie prawą stronę drogi przed Jabłonkami.
Myśmy zostawili auto przy drodze, bo nie wiedzieliśmy, że można podjechać bliżej. Po niecałym kilometrze po prawej stronie znajduje się zbiornik przeciwpożarowy, a przy nim wiata, gdzie można odpocząć. Zdziwiło nas bardzo, że dostępny jest nawet czajnik, w którym można zagotować wodę na piecu (ciekawe, czy jeszcze tam jest).
Trasa ścieżki początkowo biegnie drogą leśna i po 1 km skręca w prawo. Po przejściu odległości około 500 m ścieżką prowadzącą przez las docieramy do najgrubszej jodły.
„Lasumiła” rośnie w masywie Łopiennika na terenie Nadleśnictwa Baligród, Leśnictwo Jabłonki. Jodła ma 35 m wysokości i 519 cm w obwodzie (stan na styczeń 2014 roku). Tytuł przypadł jej ponieważ w 2013 roku potężny wiatr powalił poprzedniczkę, która miała w obwodzie 527 cm i rosła w bieszczadzkich Pszczelinach.