Serce Bieszczadów. Opowieść o Ustrzykach Górnych
To nie jest książka dla wszystkich, ale to może być książka dla każdego. Nie dla wszystkich bo nie wszyscy znają Bieszczady i nie wszyscy chcą je poznać, ale dla każdego bo każdy może w tych górach znaleźć dla siebie coś i stać się ich miłośnikiem.
A dlaczego jest to książka o Ustrzykach Górnych, a nie o Wetlinie, Cisnej, Lutowiskach czy Solinie? Bo nigdzie indziej, jak tam właśnie, długie dzieje Bieszczadów skupiają się niczym w soczewce, i żaden inny ich zakątek nie wabił nigdy takich tłumów, jak ta wieś. Wieś legenda, wieś symbol, a przez wiele PRL-owskich lat oaza prawdziwej wolności dla jakże wielu.
Ustrzyki Górne widziały wszystko i wszystkich. Pasterzy i rolników; tołhajów, partyzantów, żołnierzy; pionierów, budowniczych dróg, leśników; turystów, goprowców, studentów, harcerzy; gagatków spod ciemnej gwiazdy, łapserdaków, wadzących się z Bogiem i diabłem, poetów i natchnionych kochanków.
O nich jest ta książka. Z nich jest ta książka. O wsi na równinie między Połoniną Caryńską, Wielką Rawką i Szerokim Wierchem.
TYTUŁ – Serce Bieszczadów. Opowieść o Ustrzykach Górnych
AUTOR – Waldemar Bałda
WYDAWNICTWO – Księży Młyn Dom Wydawniczy
LICZBA STRON – 272
ROK WYDANIA – 2020
WYMIARY PRODUKTU [MM] – 235 x 165 x 19
OKŁADKA – Miękka
KUP: Księży Młyn Dom Wydawniczy (29,93 zł) ; Tantis (24,57 zł) ; Świat Książki (25,32 zł) ; Empik (29,26 zł)