Smolarnia 2011
Oglądając przepastne zbiory zdjęć z Bieszczad, natknęliśmy się jeszcze na dwa zbiory fotek, które nie zostały jeszcze udostępnione na naszej stronce.
Pierwszy wpis to (jak mówi tytuł) Smolarnia 2011. Ta galeria, mieszcząca się w Wetlinie, to naprawdę magiczne miejsce. Można tam obejrzeć i zakupić wiele ,,dzieł” różnego formatu i gatunku bieszczadzkich artystów, ale też można spotkać wielu ciekawych ludzi. Między innymi mieliśmy okazję porozmawiać z Robertem Myszkalem, który właśnie tam wystawiał swoje prace. Oj, było co oglądać. Zapraszamy do odwiedzenia strony Roberta Myszkala – LINK.
Poza tym, jest też biżuteria (oczywiście ręcznie robiona, czasem na oczach kupujących) ,,Koralików”, a także oni sami, czyli wytwórcy tych niepowtarzalnych ozdób. Niektórzy są tylko obserwatorami i odbiorcami sztuki, ale są też osoby obdarzone większym lub mniejszym talentem, którzy próbują swoich sił w różnych dziedzinach szeroko pojętej sztuki. Oczywiście na fotkach utrwaliliśmy małego jeszcze wtedy Krzesimira wraz z mamą oraz najlepszą opiekunką – ciocią Gosią. Niestety mały Krzesimir nie przejawiał jeszcze zainteresowania dziełami sztuki, jedynie ciekawiło go to, co można sprawdzić organoleptycznie, czyli za pomocą zmysłów.
Jak widać wszyscy uśmiechnięci, zadowoleni, szczęśliwi … Bo cóż trzeba więcej do szczęścia – Bieszczady, atmosfera i dobrzy ludzie, którzy ją tworzą.