Spacerkiem do Strzebowisk
Tym razem wycieczka do Strzebowisk. Pogoda, jak na zamówienie, więc idziemy. Z Żółtego Domku przez rzeczkę, do żółtego szlaku na Jasło, a dalej stokówką numer 14 i zejście w Strzebowiskach.
Na koniec wędrówki wychodzimy na główną drogę (897), machamy i zatrzymuje się auto. Za kierownicą młody chłopak. Mówi, że się spieszy, bo zwolnił się na dwie godziny z pracy i musi pojechać do Sanoka. Ten pośpiech odczuliśmy, bo w kosmicznym tempie znaleźliśmy się pod Oberżą Biesisko w Przysłupiu. Jechał „stówką” na zakrętach!
Wycieczka udana.